Do 3,2 proc. PKB agencja Moody’s podniosła prognozę wzrostu gospodarczego w Polsce w 2017 r. Poprzednia, opublikowana przez Moody’s w styczniu br. wynosiła 2,9 proc.
W uzasadnieniu zmiany analitycy agencji przywołują zarówno dobre dane z rynku pracy ogłoszone w marcu, jak i wyniki dotyczące PKB za czwarty kwartał 2016 r., zaprezentowane w lutym br.
Choć skala rewizji prognoz nie jest duża, to zdecydowanie następuje w pożądanym kierunku. „Poprawa perspektyw ma w naszej ocenie charakter trwały i strukturalny, dotyczy bowiem zarówno konsumpcji, jak i inwestycji” – powiedział Mateusz Morawiecki, wicepremier, minister rozwoju i finansów. Analiza potwierdza zatem przejściowy charakter spowolnienia, a także wskazuje na odwrócenie trendu spowolnienia, które było widoczne już w danych dotyczących PKB za czwarty kwartał.
Utrwalenie tych pozytywnych tendencji, skłania wiele ośrodków do rewizji swoich prognoz. „W naszej ocenie, pomimo istniejących ryzyk oraz utrzymującej się niepewności, których źródła znajdują się w znacznym stopniu poza Polską, ocena perspektyw polskiej gospodarki jest zbyt ostrożna. Oczekujemy, że wzrost gospodarczy osiągnie poziom zakładany w dokumentach rządowych” – zaznaczył wicepremier. Ustawa budżetowa zakłada wzrost o 3,6 proc. PKB.
W ostatnim czasie prognozę wzrostu PKB, do 3,7 proc., podniósł Narodowy Bank Polski. Prognozy analityków rynkowych i innych ośrodków prognostycznych wskazują zatem, że istnieje dość powszechne przekonanie co do przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego w Polsce w 2017 r. „To oczywiście bardzo cieszy, ale też wcale nas nie dziwi. Polska gospodarka jest stabilna i dzięki dzianiom rządu wchodzi na ścieżkę trwałego wzrostu. Zauważają to nie tylko eksperci, ale także zwykli Polacy, którzy poprawę warunków życia odczuwają na co dzień” – powiedział wicepremier Morawiecki.
Coraz lepsze wyniki gospodarki idą w parze z rekordowym wsparciem dla polskich rodzin. Ta inwestycja w nasze rodziny była konieczna. Dziś widzimy, że Polacy pozytywnie oceniają politykę państwa wobec rodziny. Wg badań CBOS, takiego zdania jest 52 proc. z nas. Dodatkowo rekordowo spada bezrobocie, co potwierdzają dane GUS – w lutym wyniosło ono jedynie 8,5 proc.
Dość wyraźnie poprawiają się też przewidywania dotyczące rozwoju sytuacji na rynku pracy w Polsce. Po raz pierwszy, w sondażu prowadzonym przez CBOS od kilkunastu lat, przeważają osoby zadowolone z sytuacji rynku pracy. Obecnie jedna trzecia badanych (32 proc., od marca 2016 roku wzrost o 15 punktów procentowych) dobrze wypowiada się o krajowym rynku pracy. W ciągu roku o połowę – z 49 do 25 proc. – zmniejszył się natomiast odsetek negatywnych opinii na temat rynku pracy w Polsce.
źródło mf.gov.pl